1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami |
siostra radke
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-24, 10:20 Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami |
Szczere wyrazy współczucia. Bardzo szybko sie to potoczylo....ale wazne ze tesc nie cierpial. |
Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami |
siostra radke
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-04, 21:38 Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami |
Przeczytalam Twoj post. Trzymam kciuki aby tesc pozostal z Wami jak najdluzej i nie cierpial. Niestety nie umien odpowiedziec fachowo na Twoje pytanie ale moja mama na poczatku choroby tez spala niespokojnie i choc przyjmowala sterydy miala wlaczone cos na uspokojenie. Hospicjum domowe to dobre rozwiazanie bo bedziecie miec staly kontakt z pielegniarka czy lekarzen i oni fachowo beda potrafic cos doradzic czy podpowiedziec. U mojej mamy sa dwa razy w tyg i nie musimy sie juz martwic o recepty. Za kazdym razem mama jest badana i mamy pewnisc ze idac do szpitala jest w dobrej kondycji ( w razie pogorszenia wynikow morfologii czy oslabienia daja w domu kroplowke).
Jestem pelna podziwu dla Twoich staran i "dobijania sie oknami i drzwiami"......niestety lejarze robia co moga ale oddzialy onkologiczne sa przepelnione i czesto jest z nimi utrudniony kontakt. Ja tez sama szukam rozwiazan. Moja mama skonczyla chemie i dostalismy skierowanie na konsultacje radiologa...dzwonię a tam terminy na luty :( Tez jednak nie poddaje sie i szukam innego wyjscia. Pozdrawian i zycze wytrwalosci w waszej walce |
|
|